Sezon 2026 w Formule 1 zbliża się wielkimi krokami i już teraz budzi ogromne emocje wśród kibiców tego sportu na całym świecie. Nadchodzące zmiany regulaminowe, które wprowadzą zupełnie nową generację bolidów oraz hybrydowe jednostki napędowe, wzbudzają ciekawość nie tylko zespołów, ale także fanów, którzy z niecierpliwością czekają na pierwsze starty w nowym rozdaniu. Właśnie opublikowano harmonogram godzin rozpoczęcia poszczególnych sesji wyścigowych, co pozwoli kibicom dokładnie zaplanować emocjonujące weekendy wycieczek po całym globie wraz ze światem Formuły 1.
Nowy kalendarz F1 na rok 2026 ponownie przewiduje niemal rekordową liczbę Grand Prix rozgrywanych na różnych kontynentach, a harmonogram startów wyścigów i sesji treningowych został starannie rozplanowany tak, by maksymalnie przyciągnąć przed telewizory fanów z każdego zakątka ziemi. Wyścigi będą odbywać się tradycyjnie w niedziele, lecz ze względu na różnice czasowe, starty poszczególnych Rund mogą przypaść na zupełnie inne godziny, w zależności od lokalizacji toru. Szefowie Liberty Media oraz FIA położyli nacisk, aby godziny rozgrywania głównych sesji były możliwie najbardziej przystępne dla największych rynków telewizyjnych, szczególnie dla Europy oraz obu Ameryk.
Sesje treningowe (FP1 i FP2), tradycyjnie rozgrywane w piątki, zaplanowano na popołudnia i wieczory czasu lokalnego, aby zarówno kibice obecni na torach, jak i ci śledzący zmagania w internecie oraz telewizji, mogli cieszyć się w pełni sportowym widowiskiem. Sobotnie kwalifikacje (Q) nadal będą miały kluczowe znaczenie dla układu stawki – i podobnie jak dotychczas, rozpoczynać się będą zwykle około godziny 15:00 lub 16:00 czasu lokalnego. Jednak nie zabraknie również kilku wyjątków spowodowanych zmianą klimatycznych lub logistycznych wyzwań związanych z wybranymi Grand Prix, jak choćby w Singapurze, Meksyku czy Las Vegas.
Szczególną uwagą darzony jest wyścig w Las Vegas, który zostanie rozegrany w późnych godzinach nocnych według czasu lokalnego, by zapewnić niesamowitą atmosferę świateł miasta, a także dogodzić kibicom z Europy, dla których transmisja przypadnie na wczesne godziny poranne. Właśnie takie decyzje harmonogramowe pokazują jak bardzo F1 stara się zbalansować atrakcje wizualne, bezpieczeństwo kierowców i wygodę widzów na całym świecie.
W 2026 roku w kalendarzu nie zabraknie klasycznych rund takich jak Grand Prix Monaco, Silverstone czy Spa. Będą jednak również tory odnoszące sukces jako nowinki ostatnich lat, jak Arabia Saudyjska, Miami czy Katar. Dzięki rozwojowi technologii i logistyki, zespoły są w stanie przemierzać tysiące kilometrów w ciągu kilku dni, by dostarczać kibicom niesamowite sportowe emocje. Często towarzyszy temu szereg wydarzeń towarzyszących, takich jak koncerty, konkursy dla fanów, czy bogaty program VR oraz interaktywnych relacji w mediach społecznościowych.
Rozkład godzinowy pozwala kibicom już dziś zaplanować sezon – sprawdzić, które sesje będą transmitowane na żywo o dogodnych godzinach, jakie Grand Prix wymagają porannej pobudki, a które można będzie śledzić podczas popołudniowego relaksu. To doskonała okazja, by już teraz umówić się ze znajomymi na wspólne oglądanie, zaplanować rodzinną wizytę na jednym z europejskich Grand Prix albo po prostu na spokojnie cieszyć się każdym okrążeniem w domowym zaciszu.
Warto przypomnieć, że nowy sezon oznacza również debiut zaawansowanych rozwiązań technicznych, które mogą całkowicie zmienić układ sił w stawce. Nowe bolidy, więcej pracy nad aerodynamiką i większa efektywność jednostek napędowych sprawiają, że każda sesja – od treningu po sam wyścig – może przynieść niespodziewane zwroty akcji. Dla fanów F1 to wspaniałe czasy pełne nieprzewidywalności i mistrzowskiej rywalizacji!
Trzymamy kciuki za polskich kibiców, by sezon 2026 był pełen fascynujących emocji, wyjazdów na wyścigi i wielu niezapomnianych chwil spędzonych wspólnie w gronie pasjonatów królowej sportów motorowych. Już teraz warto rezerwować czas w kalendarzach – bo każda sesja F1 to gwarantowane emocje, historie pisane na żywo oraz niepowtarzalna atmosfera jedynego takiego widowiska na świecie.
