Zgodnie z F1 nie, ale międzynarodowa prasa twierdzi, że tak właśnie się stało, mówiąc, że Niels Wiitich w ostatnim czasie za dużo złych decyzji podjął…
FIA niespodziewanie ogłosiła dzisiaj, że dyrektor wyścigów Formuły 1, Niels Wittich, natychmiast opuszcza swoje stanowisko. W wydanym dzisiaj po południu komunikacie niemiecki specjalista "szuka nowych możliwości", co jest powodem jego nagłego odejścia przed wyścigiem w Las Vegas…
„FIA potwierdza, że Niels Wittich opuścił stanowisko dyrektora wyścigów F1, szukając nowych możliwości. Niels jako dyrektor wyścigów z zaangażowaniem i profesjonalizmem wypełniał swoje obowiązki, za co dziękujemy mu i życzymy mu powodzenia w przyszłości.” - głosi komunikat.
W międzyczasie międzynarodowa prasa coraz głośniej informuje, że między Wittichem a prezydentem FIA, Mohammedem ben Sulayemem, istniały poważne napięcia. Z tego powodu Wittich miał związane ręce, na koniec roku i tak musiał odejść… Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wszystko to działo się dlatego, że FIA nieustannie dręczyła kierowców nieistotnymi sprawami: przekleństwami, biżuterią, bielizną. Prawdopodobnie ostatnim impulsem do jego zwolnienia był otwarty list organizacji kierowców.