Pierre Gasly przedstawił dość zaskakującą prognozę. Francuski kierowca uważa, że korzystne ułożenie gwiazd oraz wielkie zmiany regulacyjne w 2026 roku mogą dać poważne szanse Alpine!
Panująca opinia w paddocku mówi, że jednym z najważniejszych elementów na 2026 rok jest rozwój jednostek napędowych, w którym prowadzi Mercedes, mający w tej dziedzinie spore doświadczenie. Pierre Gasly doskonale o tym wie, a także zdaje sobie sprawę, że jeśli ktoś osiągnie wybitne wyniki w dziedzinie napędu, to może mieć poważne szanse w końcowym rozrachunku. A od 2026 roku Mercedes będzie dostawcą silników dla Alpine.
„Jestem bardzo ciekawy, co się wydarzy, ponieważ 2026 rok to ogromna szansa, kiedy mogę nawet wygrać mistrzostwo świata. Dlatego bardzo intensywnie przygotowuję się do następnego sezonu. Nie ma wątpliwości, że w 2025 roku również zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby odnieść sukces, ale to, gdzie osiągnę cel w tym roku, absolutnie się nie liczy, nie interesuje mnie to. Zespół i ja jesteśmy świadomi tego, co możemy osiągnąć w tym roku, a co w przyszłym, więc już ustaliliśmy strategię, według której pracujemy. Jak powiedziałem na prezentacji w Londynie, gdybym miał decydować, w tej chwili postawiłbym wszystkich naszych ludzi i wszystkie nasze zasoby za programem na 2026 rok. W przyszłym roku chcemy walczyć o podium, o zwycięstwa, to jest nasz cel!” - zadeklarował z determinacją Francuz.
Zdjęcie: Autosport.com / F1