Luca di Montezemolo to jeden z największych twórców sukcesów Scuderia Ferrari i F1, pod jego kierownictwem włoski zespół zdobył pięć tytułów mistrza świata. Były prezydent twierdzi, że było zbyt wiele parady, a teraz czuje się oszukany...
W trakcie przedsezonu, ilekroć mówiono o czerwonych i Lewisie Hamiltonie, zupełnie nie przyznano im kart w ostatnich wyścigach. I nie ma żadnych oznak, że to wkrótce się zmieni. To nie tylko dotyka wrażliwych kibiców, którzy dzięki znakomitej PR-owej kampanii są maksymalnie rozgrzani, ale także znane postacie związane z Ferrari w branży...
„Jak bym się czuł w sytuacji naszych fanów? Smutno i z pewnością oszukany. Sam jestem bardzo zły, ponieważ myślałem, że w tym roku Scuderia Ferrari w końcu będzie naprawdę konkurencyjna, już od pierwszej chwili. Ale z tej drużyny już na pierwszy rzut oka brakuje wielu rzeczy. Brakuje lidera, pasji, brakuje wszystkiego, co kiedyś uczyniło ją wielką. Kiedy na nich patrzę, widzę bezduszną ekipę...” - powiedział przygnębiony Montezemolo o zespole, którym kiedyś kierował.
Fot. Scuderia Fans