Pierre Gasly dokonał czynu w 2025 roku, który nie miał precedensu w historii Formuły 1.
Rok wyścigowy 2025 był najdłuższym sezonem wyścigowym w historii F1, a ten fakt jeszcze bardziej podnosi wagę czynu, który wykonał francuski kierowca. Chodzi o to, że zakończył rok z ZEROWĄ liczbą uszkodzeń! Co więcej, osiągnął to w sezonie, który był wypełniony wyścigami sprinterskimi, w sezonie, w którym kierowca Alpine regularnie zmagał się w trudnych warunkach. A jednak, nawet nie miał żadnego stłuczenia, co zaoszczędziło niesamowite sumy pieniędzy zespołowi Alpine, który go zatrudniał. Wydajność Gasly'ego stała się jeszcze bardziej wyrazista po przybyciu Flavio Briatore, a młody kierowca w ostatnich wyścigach nieustannie przyciągał uwagę swoimi czasami Q3, podium i tempem przypominającym czołówkę, mimo że dysponował nie najlepszą techniką. Chociaż na koniec sezonu Gasly zajął tylko dziesiąte miejsce, nikt nie może mu odebrać rekordu zerowych uszkodzeń.
Gratulacje!