Szok w F1! Norris i Piastri zdyskwalifikowani w Las Vegas!

Szok w F1! Norris i Piastri zdyskwalifikowani w Las Vegas!

Zespół FansBRANDS® |

Wielka niespodzianka i ogromne emocje dla kibiców Formuły 1 podczas wyścigu Grand Prix Las Vegas! Po raz kolejny okazało się, jak surowe i nieprzewidywalne potrafią być przepisy techniczne królowej motorsportu. W samym centrum tego zamieszania znalazł się zespół McLarena — obaj kierowcy, Lando Norris i Oscar Piastri, zostali zdyskwalifikowani po zakończeniu rywalizacji. To wydarzenie z pewnością przejdzie do historii sezonu, a cały świat F1 jeszcze długo będzie o nim dyskutować.

Decyzja sędziów została ogłoszona kilka godzin po zakończeniu emocjonującego wyścigu na ulicznym torze w Las Vegas. Wszystko za sprawą rutynowych kontroli technicznych, które mają miejsce po każdej Grand Prix. W tym przypadku kontrola dotyczyła podłóg bolidów McLarena — kluczowego elementu w zapewnieniu przyczepności i właściwości aerodynamicznych współczesnych maszyn F1. Sędziowie stwierdzili, że zarówno w samochodzie Lando Norrisa, jak i Oscara Piastriego, podłoga nie spełniała regulaminowych wytycznych co do grubości i zużycia.

To, że nawet najmniejsze odchylenia w tym zakresie są poważnie traktowane, nie powinno nikogo dziwić. Niewłaściwa grubość podłogi może przynosić przewagę poprzez zmniejszenie masy auta oraz wpływać na sposób przepływu powietrza pod samochodem. FIA jest więc w tej sprawie bezkompromisowa. Według przedstawicieli zespołu McLarena, zużycie podłogi było skutkiem intensywnej walki na torze oraz specyficznych warunków asfaltowych w Las Vegas. Nie zmienia to faktu, że przepisy są jasne — i naruszenie jednego z nich zawsze prowadzi do dyskwalifikacji.

Formuła 1 sklep FansBRANDS

Skutki tej decyzji są ogromne nie tylko dla McLarena, ale również dla całego układu sił w klasyfikacji generalnej. Wymazanie punktów zdobytych przez Norrisa i Piastriego w Las Vegas spowodowało przetasowania zarówno w klasyfikacji kierowców, jak i konstruktorów. Dla zespołu z Woking to poważny cios w walce o pozycję na koniec sezonu, tym bardziej że McLaren od kilku lat z sukcesem odbudowuje swoją markę na torach Grand Prix.

Wśród kibiców wrze, a eksperci z całego świata analizują, jak taka sytuacja mogła się wydarzyć. Wypowiedzi inżynierów McLarena sugerują, że unikalna specyfika toru ulicznego w Las Vegas – z długimi prostymi i nierówną nawierzchnią – mogła przyczynić się do nadmiernego zużycia podłóg. Jednak w Formule 1 nie ma miejsca na przypadki – każe drobne niedopatrzenie może kosztować utratę cennych punktów.

Przypomnijmy, że w ostatnich sezonach FIA coraz częściej kontroluje elementy aerodynamiczne bolidów, a zespoły muszą bacznie obserwować każdą drobnostkę w konstrukcji samochodu. W przypadku McLarena, mimo niekwestionowanego tempa zaprezentowanego podczas wyścigu, konsekwencją były surowe sankcje. Czy zespół wyciągnie wnioski z tej bolesnej lekcji? Z pewnością cała ekipa nie pozwoli sobie na podobny błąd w kolejnych rundach.

Na szczęście ten cios nie odbiera kibicom nadziei na dalsze sukcesy McLarena. Lando Norris i Oscar Piastri mają za sobą świetny sezon, a ich walka na torze budzi podziw. Dyskwalifikacja w Las Vegas to jednak przypomnienie, że Formuła 1 to nie tylko wyścig kierowców, ale i nieustająca batalia o perfekcję inżynieryjną. Takie historie tylko wzmacniają legendę sportu i przypominają, dlaczego F1 fascynuje miliony fanów na całym świecie.