MEGA SALE - 10-20-30%

  • Darmowa dostawa

    Ponad 700 zł.

  • Czas dostawy

    2-4 dni robocze

  • Stan magazynowy

    Wszystkie produkty w magazynie

  • Gwarancja zwrotu

    180 dni roboczych

Szokujące oskarżenia! Brown odpowiada na zarzuty Palou o Piastrim

Szokujące oskarżenia! Brown odpowiada na zarzuty Palou o Piastrim

Zespół FansBRANDS® |

W świecie Formuły 1 nie brakuje emocji nie tylko na torze, ale i poza nim. Ostatnie dni przyniosły duże zamieszanie w padoku McLarena po kontrowersyjnych wypowiedziach Alexa Palou – utalentowanego kierowcy IndyCar, który od pewnego czasu był łączony ze stajnią z Woking. Palou publicznie zasugerował, że podpisanie Oscara Piastriego przez McLarena było "ludicrous", czyli wręcz absurdalne, co spotkało się z ostrą odpowiedzią CEO zespołu, Zaka Browna.

Palou zdobył popularność nie tylko spektakularną jazdą za oceanem, ale także swoim pomysłem na wejście do Formuły 1. Według niego to on był „prawdziwą” pierwszą opcją dla fotela u boku Lando Norrisa, a umowa dla młodego Australijczyka miała być nagłą i nieuzasadnioną decyzją. To jednak mocno rozmija się z rzeczywistością znaną kibicom – Oscar Piastri został dziełem długiej strategii rozwoju i jedną z największych nadziei tego sportu.

Zak Brown nie pozostawił sprawy bez odpowiedzi. W swojej wypowiedzi podkreślił, że wybór Piastriego wynikał ze szczegółowych analiz i nie był dziełem przypadku, lecz przemyślaną decyzją na podstawie potencjału młodego kierowcy oraz jego osiągnięć w niższych kategoriach. Brown zresztą słynie z determinacji w budowaniu zespołu wokół utalentowanych zawodników. Jego zdaniem, kontrakt z Piastrim to jeden z lepszych ruchów McLarena w ostatnich latach, patrząc na świetne wyniki Oscara w pierwszych sezonach Formuły 1.

FansBRANDS sklep z oryginalną odzieżą F1

Nie można zapominać, że Oscar Piastri to zawodnik o niesamowitym CV – mistrz Fórmuli Renault Eurocup, mistrz Formuły 3 oraz Formuły 2, i to wszystko w zaledwie trzy sezony. Tak szybki awans przez kolejne serie juniorskie to osiągnięcie, które już samo w sobie stanowi rekomendację do startów w Formule 1. W poprzednim sezonie Australijczyk potwierdził swoje umiejętności, nie tylko skutecznie ucząc się od Norrisa, ale też kilkukrotnie pokazując wysoką dojrzałość wyprzedzania oraz radzenia sobie z presją.

McLaren wyraźnie stawia na młode talenty, co obserwujemy w filozofii rozwoju zespołu na kolejne lata. Zak Brown był już wcześniej znany jako osoba, która nie boi się podejmować odważnych decyzji personalnych. Dla niego kluczowe było, by przyszły skład gwarantował potencjał walki z czołowymi ekipami i dynamiczny rozwój, a Piastri z miejsca wpasował się w tę wizję. Dobre rezultaty w wyścigach tylko utwierdziły decyzję menadżmentu McLarena o słuszności wyboru.

Warto zwrócić uwagę, że sprawa Alexa Palou była dla zespołu McLarena nieco niezręczna: Hiszpan przez pewien czas testował single-seater z Woking, brał udział w oficjalnych „rookie tests” i był rozpatrywany jako realna opcja na kolejne lata. Niemniej jednak system rozwoju kierowców, głęboka analiza talentów oraz transparentność działań McLarena sprawiły, że gdy tylko pojawiła się szansa zakontraktowania Piastriego, decyzja była jednoznaczna. Brown podkreślił, że zespół zawsze kieruje się długofalową strategią i nie zamierza reagować pochopnie na medialne naciski czy „głośne historie”, jakie lubią tworzyć niektórzy zawodnicy.

Cała sytuacja rzuca ciekawe światło na procesy decyzyjne topowych zespołów Formuły 1. W świecie, gdzie za każdą umową i wyborem kryją się ogromne budżety, presja sponsorów i oczekiwania kibiców z całego globu, każda kandydatura jest analizowana pod kątem przydatności zarówno sportowej, jak i marketingowej. Manewr z Oscarem Piastrim pokazuje, że McLaren poszukuje długofalowych rozwiązań, a nie chwilowych sensacji. Czas pokaże, czy obrana strategia zaowocuje powrotem na szczyt podium. Niemniej jednak, zdaniem wielu ekspertów – z takimi nazwiskami w składzie, McLaren już teraz staje się jednym z najciekawszych projektów na współczesnej mapie F1.