Historia zespołu McLaren w Formule 1 to fascynująca opowieść o wzlotach, upadkach, niesamowitych powrotach i niezłomnej woli walki. Od pierwszych lat dominacji w latach 70. i 80., aż po współczesne sukcesy i momenty zwątpienia – stajnia z Woking przez ponad pół wieku pisała wielkie rozdziały sportu motorowego. W niniejszym artykule przyglądamy się dziesięciu największym dokonaniom tego zespołu, które zdefiniowały McLarena jako legendę wyścigów Grand Prix.
McLaren to marka, która niejednokrotnie szokowała świat nie tylko znakomitymi maszynami oraz legendarnymi kierowcami, ale również zdolnością do spektakularnych powrotów. Przemiany, które dokonywały się na przestrzeni lat w ekipie, były niejednokrotnie rezultatem bezkompromisowego podejścia do innowacji, a także ufności w talent swoich zawodników. To własnie dzięki tej filozofii, McLaren mógł cieszyć się z takich mistrzów jak Ayrton Senna, Alain Prost, Lewis Hamilton czy Mika Häkkinen.
Jednym z najbardziej znanych okresów dominacji był rok 1988, kiedy McLaren z modelem MP4/4 oraz duetem Senna-Prost wygrał aż 15 z 16 wyścigów w sezonie. Był to absolutny pokaz inżynierskiej perfekcji i efekt świetnego zarządzania zespołem. Jednak historia McLarena to nie tylko pasmo zwycięstw – pojawiały się także lata pełne wyzwań, z których stajnia niejednokrotnie potrafiła wyjść mocniejsza niż wcześniej.

Kilkukrotnie McLaren musiał odbudowywać swoją pozycję niemal od zera. Tak było chociażby na początku XXI wieku, gdy po znakomitych sezonach z Mikiem Häkkinenem i Davidem Coulthardem, przyszły lata chudych wyników. Kulminacją kryzysu był rok 2015, kiedy napędzany silnikami Hondy zespół nie mógł znaleźć sposobu na rywali. Jednak to właśnie determinacja i konsekwencja w poszukiwaniu rozwiązań technicznych oraz zmiany kierowców, pozwoliły McLarenowi na powrót do walki o podia kilka lat później.
Jedno z najpiękniejszych zwycięstw w historii ekipy przyszło w niespodziewanym momencie – podczas Grand Prix Włoch w 2021 roku. Po niemal dekadzie bez wygranej, Daniel Ricciardo poprowadził McLarena do dubletu, pieczętując triumfalny powrót zespołu na szczyt i podkreślając wiarę w własne możliwości. Fani na całym świecie świętowali ten moment, widząc w nim symbol nowego otwarcia dla legendarnej marki.
Od lat 70., przez złote czasy Senny i Prosta, aż po kurs na przyszłość z Lando Norrisem i Oscarem Piastrim, McLaren niezmiennie wyznacza kierunki rozwoju Formuły 1. Inżynieryjne arcydzieła, takie jak MP4/13 czy MP4-23, oraz emocjonujące pojedynki na torze to tylko niektóre z powodów, dla których zespół ten przyciąga rzesze kibiców na każdym kontynencie. Solidarność fanów pomarańczowej armii przeszła próbę czasu, a charakterystyczne barwy „Papaya” ponownie błyszczą na czele stawki.
Warto zwrócić uwagę także na kontrowersyjne i przełomowe momenty, które stały się lekcją dla całej Formuły 1 – słynna afera „Spygate” w 2007 roku czy odważna decyzja o zmianie dostawców silników. Te wydarzenia pokazały, jak skomplikowane są zakulisowe rozgrywki w świecie wyścigów i jak cienka jest granica pomiędzy chwałą a porażką.
Bez względu na okoliczności, McLaren nieprzerwanie pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli wyścigów Formuły 1. Dla wielu fanów, zarówno tych najstarszych jak i młodego pokolenia, jest synonimem odwagi, innowacyjności i prawdziwego ducha sportu. Obecny sezon zapowiada się jako kolejny etap odrodzenia – czy papayowa armia znów będzie bić się o najważniejsze trofea? Wszystko wskazuje na to, że McLaren nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.