🔥 Nowości - sprawdzę je wszystkie ! 👈

💥 AKCJA 20%-30%-40% - SPRAWDŹ ! 👈

🏁 Następny weekend F1: CZYTAJ WIĘCEJ ! 👈

  • Darmowa dostawa

    Ponad 700 zł.

  • Czas dostawy

    2-4 dni robocze

  • Stan magazynowy

    Wszystkie produkty w magazynie

  • Gwarancja zwrotu

    180 dni roboczych

⭐ FansBRANDS®

🔥 Zapłać tylko za 2 i odbierz 3!

Kup dwa produkty, a trzeci otrzymasz ZA DARMO – prosta, szybka i nie do odrzucenia oferta dla prawdziwych fanów Formuły 1!

Szokujące starcie Norris-Piastri? Kierowca F1 zdradza kulisy!

Szokujące starcie Norris-Piastri? Kierowca F1 zdradza kulisy!

Zespół FansBRANDS® |

Wyścig Formuły 1 na ulicach Singapuru zawsze przynosi niespodzianki i emocje aż do ostatniego okrążenia. Tegoroczna edycja Grand Prix na torze Marina Bay nie zawiodła kibiców pod względem dramaturgii i zaciętej walki między czołowymi kierowcami stawki. Jednym z najbardziej komentowanych momentów wyścigu stała się rywalizacja pomiędzy Lando Norrisem a jego zespołowym kolegą z McLarena, Oscarem Piastrim. Brytyjczyk stanowczo odpierał potem zarzuty ze strony niektórych obserwatorów, którzy twierdzili, że jego defensywny manewr pod koniec rywalizacji był zbyt agresywny.

Od samego początku wyścigu Norris jechał doskonałym tempem i pewnie utrzymywał się na czele grupy pościgowej za liderami. Zespół McLarena postawił na odmienną strategię pit stopów dla obu kierowców, co pozwoliło Piastriemu osiągnąć przewagę świeższych opon w końcówce wyścigu. To właśnie wtedy doszło do sytuacji, która natychmiast znalazła się pod lupą ekspertów i sędziów.

Podczas jednego z kluczowych okrążeń Piastri podjął próbę wyprzedzenia kolegi z zespołu na ciasnym fragmencie toru. Norris, który doskonale zna uwarunkowania tej sekcji, zamknął drzwi przed Australijczykiem. Zdaniem wielu fanów oraz części paddocku, zagranie Brytyjczyka na granicy regulaminu było ryzykowne, ale Norris utrzymuje, że przez cały czas kontrolował sytuację. Jak sam zaznaczył w pomeczowych wywiadach, w jego ocenie była to twarda, lecz fair walka, która nie wymagała interwencji sędziów.

F1 Merch

„Oczywiście, że nie zamierzam ułatwiać zadania nawet swojemu partnerowi z zespołu. Walczymy o jak najlepszy wynik dla całego McLarena, ale wyścig na takim torze jak Singapur to nie miejsce na litość” – powiedział Norris mediom po zakończeniu zmagań. Kierowca stanowczo zaznaczył, że zachował odpowiednią przestrzeń i każda próba ataku musiała być przeprowadzona z najwyższą precyzją.

Piastri, który od początku sezonu udowadnia swój ogromny talent, przyjął decyzję z dystansem, podziękował zespołowi za „solidny wynik” i jednocześnie przyznał, że takie pojedynki są częścią motorsportu na najwyższym poziomie. Australijczyk chwalił atmosferę panującą w garażu oraz współpracę z Norrisem, podkreślając, że obaj koncentrują się przede wszystkim na dogonieniu czołowych ekip jak Red Bull czy Ferrari.

Eksperci zgodnie zauważają, że incydent pomiędzy Norrisem a Piastrim jest dowodem rosnącej pewności siebie młodej gwiazdy McLarena oraz determinacji weterana zespołu. Jednocześnie pokazuje, jak wysoki poziom prezentują obecnie auta z Woking, co pozwala oczekiwać zażartej walki o cenne punkty w kolejnych weekendach.

Analizując przebieg całego wyścigu, nie sposób nie docenić strategii McLarena, który zaryzykował różnymi oknami zjazdu do boksów. Po raz kolejny okazało się, jak istotna jest współpraca między zespołem a kierowcami, szczególnie w wymagających warunkach toru ulicznego, gdzie o wyniku często decyduje łut szczęścia i błyskawiczne decyzje pod presją.

Dla fanów Formuły 1 takie emocjonujące pojedynki zespołowych kolegów są solą tego sportu, stanowią dowód na to, że nawet w czasach dominacji jednej ekipy, rywalizacja wewnątrz teamów potrafi dostarczyć ogromnych wrażeń. Czekamy z niecierpliwością na kolejne wyścigi i rozwój tej fascynującej rywalizacji w McLarenie – kto wie, może wkrótce zobaczymy obu zawodników na podium jednocześnie!