🔥 Nowości - sprawdzę je wszystkie ! 👈

💥 AKCJA 20%-30%-40% - SPRAWDŹ ! 👈

🏁 Następny weekend F1: CZYTAJ WIĘCEJ ! 👈

  • Darmowa dostawa

    Ponad 700 zł.

  • Czas dostawy

    2-4 dni robocze

  • Stan magazynowy

    Wszystkie produkty w magazynie

  • Gwarancja zwrotu

    180 dni roboczych

⭐ FansBRANDS®

🔥 Zapłać tylko za 2 i odbierz 3!

Kup dwa produkty, a trzeci otrzymasz ZA DARMO – prosta, szybka i nie do odrzucenia oferta dla prawdziwych fanów Formuły 1!

Verstappen idzie po hat-tricka! McLaren szykuje sensację?

Verstappen idzie po hat-tricka! McLaren szykuje sensację?

Zespół FansBRANDS® |

Po emocjonującym początku sezonu 2024, fani Formuły 1 mogą szykować się na kolejną dawkę gorących wrażeń. Przed nami Grand Prix Hiszpanii na torze Circuit de Barcelona-Catalunya – obiekt dobrze znany wszystkim kierowcom i zespołom. Mimo rozpoznawalnych zakrętów i charakterystyki toru, przewidywanie dominacji jednego zespołu wydaje się tym razem ryzykowne. W powietrzu unosi się atmosfera niepewności oraz ogromnej rywalizacji na szczycie.

Głównym kandydatem do zwycięstwa pozostaje Max Verstappen, który po pewnych sukcesach na torach w Miami i w Kanadzie, zamierza przedłużyć swoją zwycięską passę. Holender wyraźnie odnajduje się na hiszpańskim asfalcie – to właśnie tutaj zdobył swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 1 w 2016 roku. Zespół Red Bull Racing znajduje się w znakomitej formie, a ostatnie wyścigi udowodniły, że nawet w trudniejszych warunkach potrafią zachować chłodną głowę i poprowadzić strategię do końca wyścigu bezbłędnie.

Jednak sezon 2024 obfituje w niespodzianki. McLaren, Ferrari i Mercedes nie zamierzają oddawać pola bez walki. Zespół McLarena, który w poprzednich wyścigach imponował tempem zarówno w kwalifikacjach, jak i w wyścigach, szykuje kolejne poprawki aerodynamiczne. Lando Norris oraz Oscar Piastri już udowodnili, że potrafią walczyć z najlepszymi – fani liczą zwłaszcza na silną postawę brytyjskiego kierowcy, który na barcelońskim torze czuje się pewnie.

F1 Blog Banner

Ferrari także znajdzie się w centrum uwagi po zmiennych występach w ostatnich tygodniach. Charles Leclerc oraz Carlos Sainz, lokalny bohater, zapowiadają twardą walkę na własnym terenie. Ferrari coraz lepiej radzi sobie z zarządzaniem ogumieniem i tempem wyścigowym, chociaż wciąż brakuje im kilku drobnych usprawnień, by regularnie rywalizować o najwyższe miejsca na podium. Hiszpańscy kibice liczą na spektakularny występ Sainza, który zawsze znajduje dodatkową motywację na domowym torze.

Interesującą niewiadomą pozostaje zespół Mercedesa. Choć Lewis Hamilton i George Russell nie wygrali jeszcze wyścigu w tym sezonie, najnowsze poprawki przynoszą wyraźne postępy. Mówi się o zauważalnej poprawie osiągów w szybkich zakrętach, które są kluczowe na torze w Barcelonie. Wszyscy zastanawiają się, czy to właśnie teraz zobaczymy Mercedesa w walce o pierwszą linię startową i być może również o wygraną.

Weekend w Hiszpanii zapowiada się bardzo intensywnie także pod względem strategicznym. Tor w Montmelo słynie z morderczego testu dla opon; zespoły będą musiały znaleźć perfekcyjny balans pomiędzy tempem a zarządzaniem zużyciem ogumienia. Kwalifikacje mogą okazać się kluczowe – wyprzedzanie na hiszpańskim obiekcie nigdy nie należało do łatwych, szczególnie bez odpowiedniej strategii pit-stopów oraz mobilizacji całego zespołu technicznego.

Warto zwrócić uwagę na środkową stawkę. Ostre starcia zapowiadają również zespoły Aston Martina, Alpine czy Saubera – każde zdobyte miejsce jest tutaj na wagę złota w walce o punkty konstruktorów. Fernando Alonso, kolejny lokalny faworyt, na pewno postara się o widowiskowy występ dla własnych kibiców, nawet jeśli Aston Martin nie dysponuje obecnie tempem na walkę o podium.

Prognozy pogody zapowiadają słoneczny, gorący weekend, co jeszcze bardziej utrudni zadanie zarówno kierowcom, jak i strategom zespołów. W takich warunkach każdy szczegół będzie mógł zadecydować o zwycięstwie. Przed nami wyścig, który może wstrząsnąć tabelą liderów i dostarczyć niezapomnianych emocji wszystkim fanom Formuły 1!