🏆 Klasyfikacja F1®: 👉 Zobacz teraz!

🏁 Następny weekend F1®: 👉 Dowiedz się więcej!

Nowi kierowcy F1 zaskakują! Zobacz kto wypadł najlepiej

Nowi kierowcy F1 zaskakują! Zobacz kto wypadł najlepiej

Zespół FansBRANDS® |

Sezon 2024 w Formule 1 przyniósł świeżą dawkę emocji – a to za sprawą nowych twarzy na starcie. W tym roku na gridzie pojawiło się trzech debiutantów, którzy już od pierwszych wyścigów walczą o uznanie kibiców, miejsce w stawce na kolejne lata oraz cenne punkty dla swoich zespołów. Wielu fanów zadaje sobie pytanie, czy ci młodzi kierowcy już teraz są gotowi na rywalizację z najlepszymi, czy może jeszcze potrzebują czasu na adaptację do niesamowicie wymagającego świata F1.

Niewątpliwie największe światła reflektorów skupiły się na Oliverze Bearmanie, który zadebiutował w czerwonym kombinezonie Scuderii Ferrari podczas nieobecności Carlosa Sainza w Arabii Saudyjskiej. Brytyjczyk, zaledwie 18-letni w chwili debiutu, stanął przed nie lada wyzwaniem – z jednej strony doskonała maszyna, z drugiej – ogromna presja, by nie zawieść marzących o zwycięstwach tifosi. Bearman jednak zachwycił wszystkich chłodną głową, pewnością siebie oraz tempem. Już w trakcie kwalifikacji pokazał się z bardzo dobrej strony, a wyścig zakończył na znakomitym siódmym miejscu, zdobywając ważne punkty i potwierdzając, że jest jednym z najciekawszych talentów młodego pokolenia.

Na pełen etat z Formułą 1 w sezonie 2024 związali się również: Logan Sargeant w Williamsie oraz Zhou Guanyu w Sauberze. Obaj są doskonale znani fanom motorsportu, jednak każdy stoi przed innymi zadaniami. Amerykanin Sargeant, mimo trudnego początku sezonu, konsekwentnie szuka rytmu i regularności, co jest absolutnie niezbędne w Formule 1. Jego celem na ten rok jest przede wszystkim uniknięcie błędów charakterystycznych dla rookie oraz podjęcie walki z bardziej doświadczonym kolegą z zespołu, Alexandrem Albonem. Z kolei Zhou musi udowodnić, że nie jest już debiutantem i potrafi przezwyciężyć mielizny, na które natrafia Sauber.

FansBRANDS - Sklep F1

Nie sposób nie wspomnieć o Liamie Lawsonie, który w zeszłym roku pokazał się z bardzo dobrej strony jako tymczasowy zmiennik w AlphaTauri. W tym sezonie pozostaje on w gotowości, regularnie testuje i wspiera zespół swoim doświadczeniem. Warto jednak pamiętać, że Formuła 1 jest sportem szans i nie brak tu historii kierowców, którzy z rezerwowych pozycji wybili się na światowe gwiazdy.

Fenomenalny start sezonu nowej generacji kierowców jest – według ekspertów – rezultatem coraz wyższego poziomu serii juniorskich. Współczesna młodzież w nich startująca napotyka bowiem nie tylko techniczne wyzwania, ale również wysoką presję medialną niemal od kartingu. To sprawia, że debiutując w F1 są znacznie lepiej przygotowani mentalnie i fizycznie niż jeszcze dziesięć lat temu. Bearman, Sargeant czy Zhou to przykłady zawodników, którzy z miejsca są gotowi do walki z najlepszymi, a ich postawa budzi respekt zarówno w padoku, jak i wśród fanów.

Debiutanci nadal są jednak podatni na błędy – czego przykładem była trudna inauguracja sezonu dla Sargeanta. Jednak to właśnie te trudności stanowią największą lekcję i prowadzą do rozwoju. Kibice, patrząc na zmagania nowych kierowców, mogą już dziś zacierać ręce – przyszłość F1 niezmiennie prezentuje się ekscytująco, a świeża krew na torze gwarantuje kolejne emocje i nowe historie do zapisania w annałach królowej motorsportu.

Czy któryś z debiutantów podąży śladami takich legend jak Lewis Hamilton czy Michael Schumacher i już za kilka lat będzie walczył o najwyższe trofea? Na odpowiedź musimy poczekać, jednak już teraz wiadomo, że rywalizacja młodych talentów z doświadczonymi wilkami toru będzie jedną z najciekawszych rzeczy do śledzenia w sezonie 2024. Fanów Formuły 1 czeka niezwykły rok pełen niespodzianek, a nowi kierowcy mają szansę na trwałe zapisać się w pamięci sympatyków tego sportu.